niedziela, 6 września 2015

Oszczędzanie za pomocą aluminiowych puszek

Nawiązując do poprzedniej notki, postanowiłem podać konkretne przeliczenia, co do oszczędności, a w perspektywie czasu do zarabiania na odpadach jakimi są aluminiowe puszki.

Za jeden kilogram aluminium w skupie otrzymujemy około 4zł. Na kilogram aluminium przypada około 55-60 puszek aluminiowych. Oznacza to, że jeżeli zbierzemy miesięcznie 2-3 kilo aluminium - co jest wykonalne, jeżeli wasz mąż pije piwo w puszkach a dzieci różne napoje - zyskujemy około 10zł w domowym budżecie. Jest to kwota równa około godzinie pracy na kasie w popularnej sieci drogerii. W skali roku zyskujemy 120zł, czyli prawie połowę wyprawki dla dziecka.

Z mojego doświadczenia wynika, że oszczędności są jeszcze większe. Rodzice często przynoszą dla nas puszki do recyclingu. Goście w domu, albo upały znacznie zwiększają dochód z racjonalnego gospodarowania puszkami. Dla sceptyków gromadzenia aluminium dodam, że na standardowej wielkości worek na śmieci przypada 8kg puszek zgniecionych zgniataczem - worek taki jest więc wart 32zł (wedle naszych szacunków).

Zebranie jednego worka zgniecionych puszek, zwraca zakup najtańszego zgniatacza, który z pewnością posłuży lata:

Dodatkowy wydatek, na droższy model, pozwala nam zgniatać również duże butelki PET i kartony - śmieci segregowane zabierają o wiele mniej miejsca!

Zobacz notkę o zgniataczu i i zobacz jak działa!
PS Dziękuję anonimowi za zwrócenie uwagi na błąd w kalkulacjach, notka została poprawiona. Pozdrawiam!

piątek, 4 września 2015

Pozbądź się plastikowych butelek i puszek

Od lat borykałam się z problemem piętrzącego się plastiku (butelek PET) oraz puszek po napojach moich dzieci i męża. Ponieważ zawsze stawiałam na ekologię, segregowanie śmieci było w moim domu obowiązkiem jeszcze zanim pojawiły się na osiedlach kosze do segregacji śmieci. Z uwagi na to, że nikt oprócz mnie nie miał zapału do "kompresowania" tych odpadów, każdy tydzień kończył się dla mnie nieraz dwu godzinnym dyżurem. Dyżur polegał na tym, że siedziałam w piwnicy i gniotłam całe wory PET'ów, puszek i kartonów.

Rozwiązanie pojawiło się kilka lat temu, gdy na giełdzie, na stoisku z niemieckimi gadgetami zobaczyłam "zgniatacz do butelek i puszek". Urządzenie podobne do tego: 


 

Jak działa taka prasa do puszek i butelek, widać na filmie!

Kazałam zamontować ten zgniatacz do butelek i puszek mężowi w spiżarce, pomieszczeniu gdzie prowadzimy wstępną segregację śmieci. Od tego czasu, zarówno mąż jak i dzieciaki z chęcią sami biorą się do zgniatania. Puszki jak i butelki zabierają o wiele mniej miejsca, niż gdy gniotłam je sama! Do tego, dzięki segregacji śmieci oszczędzamy pieniądze i możemy sobie kupić coś "ponad budżet".

środa, 2 września 2015

Soda - sposób na błysk


Soda spożywcza, może w naszym domu służyć nie tylko do celów kulinarnych. Sodę można również zastosować do przywracania blasku kuchni, łazience, jak i zaśniedziałej biżuterii - nie stosując przy tym żadnej szkodliwej chemii. Dodatkowym atutem, jest to, że soda nie pozostawia po sobie żadnego zapachu, a zapachy zastane skutecznie neutralizuje. Jeżeli masz problem z grzybem w łazience i związanym z nim nieprzyjemnym zapachem, soda oczyszczona to środek dla Ciebie.

Wystarczy wymieszać sodę z odrobiną wody, tak, aby nabrała konsystencji pasty. Następnie, powstałą pastę nakładamy na ściereczkę, albo gąbkę i polerujemy wykonując okrężne ruchy i lekko dociskając ściereczkę.  Jeżeli proszek za szybko wyschnie, należy lekko zwilżyć ściereczkę. Na końcu wystarczy wszystko dokładnie opłukać. 

Efekt jest taki jak po wykorzystaniu Cif'a z mikrogranulkami, a koszt znikomy!